środa, 20 kwietnia 2011

Wiosnaaaaa

Mam potworne wyrzuty sumienia, że zaniedbuję blog, ale życie rodzinne pochłania do reszty:)
To z czego cieszę się bardzo to wiosna, taka prawdziwa nareszcie i druga rzecz bardzo ważna: moi chłopcy stawiają swoje pierwsze kroki:)Buziolki im się tylko cieszą jak do mnie wędrują.
Kuba przygotowuje się do przedstawienia na Dzień Mamy i Taty, taty z tego względu teraz, że w czerwcu kończy przedszkole i nie będzie można zrobić osobnego przedstawienia. Uwiecznię zdjęciami show.
Co poza tym.....we wrześniu Kubuś idzie do szkoły- zerówki, to swojego rodzaju przełom, dla mnie jak i dla niego. Generalnie nie obawiam się, ale jako mama malutkie obawy są, mam nadzieję, że bezpodstawne.

Zmykam do chłopaków, odezwę się za jakiś czas:) Pozdrowionka!

Wyróżnienie w konkursie plastycznym!
Szperanko